i znów kolejny dzionek
jakos nie mam na razie kłoptów z trzymaniem sie diety i przyznam sie ze weszłam dzis rano na wage i widze spadek ale nie powiem jeszcze o ile wazenie przeciez dopiero w sobotę
mąż mnie wspiera, a nawet sam jada ze mna czesc posiłków
jedzonko bardzo smaczne!!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.