hej Dziewczyny nie pisze bo nie mam weny ... zimno ciemno nic się nie chce ... siłowania jest nawet bieganie 30 min ale co z tego codziennie zjadam coś słodkiego a potem wyrzuty sumienia ... niby jedzenie dziennie w granicach 1800 kcal ale po co ćwiczyć jak i tak nie mogę się powstrzymać od słodkiego !!!??????? na szczęście już dziś 2 dzień @ wiec liczę na mniejszą ochotę na słodycze ... dziś chyba pójdę na siłownie .... byłam w poniedziałek i wtorek eh :-(
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
angelisia69
20 października 2016, 13:26hej!!Glowa do gory!!Z takim nastawieniem mozna rownie dobrze zadac pytanie "po co wstawac jak trzeba isc spac"? Spalisz kcal to i maly batonik nie zaszkodzi,a jak nie spalisz to bioderka chętnie przyjma :P
HiddenGirl
20 października 2016, 10:26Lepiej poćwiczyć i zjeść coś słodkiego niż nie ćwiczyć i zjeść coś słodkiego. Ale najlepiej abyś powstrzymała się od słodyczy. Wierzę w ciebie, pokonasz to :)
Joasia2015
20 października 2016, 10:43Oj dziękuję bardzo bardzo !!!!
Joasia2015
20 października 2016, 08:36Aj tam to tylko tak łatwo powiedzieć .... jakoś trzeba się nie dawać miłego dnia
orchidea24
20 października 2016, 08:06znam ten ból ze słodkim.. mnie na słodkie bierze jak się zimno robi :/ grunt to się nie poddawać! powodzenia! :-)