Zmierzyłam i zważyłam się. Szału nie ma . Waga spadła o 0.4kg a cm mniej z miejsc które mierze o 2cm. Także w drugim tygodniu rewelacji nie ma. Ale czytałam, że gdy zaczyna się ćwiczyć pojawiają się zakwasy a w nich mikrouszkodzenia w tych mięśniach. I organizm magazynuje wodę. Nie wiem ile w tym prawdy. Ale walczę. Wcale się nie poddam. Wczoraj zrobiłam tabatę Moniki Kołakowska. Super tabata bo były pokazywane tam modyfikacje gdzie robi się bez podskoków biegania itd. Więc nawet ja po operacji mogłam zrobić. Zmęczyłam się strasznie ale warto dla takiego uczucia po mocnym i dobrym treningu.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Letys
27 września 2023, 06:48Sory, ja chyba napisze do Vitalii, żeby wprowadzili możliwość edytowania komentarza , bo to bardzo uciążliwie, że w razie pomyłki we wpisie nie można nic zmienić a jedynie go usunąć. W każdym razie wczoraj w nocy pisałam Ci , że „ zastoje są w porządku i trzeba je przeczekać” , no ale przecież straciłaś prawie 0,5 kg w tydzień a to świetny wynik !! Gratulacje, idzie Ci świetnie! Po treningu szczególnie jeśli ćwiczysz intensywnie wypij jakiś napój proteinowy: mleko z wysoką zawartością białka, jogurt, deser albo odżywkę białkową. To ochroni mięśnie po ćwiczeniach. Potem oczywiście jakieś węglowodany . Pozdrawiam !
joannaX1989
27 września 2023, 10:07Nawet nie wiedziałam, że warto wypić białko po treningu. Nawet nie wiedziałam, że to chroni mięśnie. A widzisz człowiek całe życie się uczy. Dzięki
Letys
26 września 2023, 23:11Komentarz został usunięty
aska1277
26 września 2023, 18:54Brawo każdy spadek cieszy i przybliża do wymarzonego celu.
joannaX1989
27 września 2023, 10:06Dzięki
PACZEK100
26 września 2023, 12:43Wiadomo że raz są mniejsze a raz większe spadki, czasem są zastoje. Grunt zeby się nie poddawać.
joannaX1989
27 września 2023, 10:06Teraz nie mogę się poddać