Dzień dobry w 2019.
Trawa starsza a rok a jednak ... zielona. Najdziwniejszy jest fakt,że za oknem pomimo daty 01.01.2019 ona naprawdę jest :)
Jeśli chodzi o nas życzę nam , żeby 01.01.2020 każda(-y) z nas mógł złapać którąś ze swych powłok...(np.brzuszną) i
Padnę :) ucięło mi rano połowę wpisu.
I szczerze ... nie mam już zielonego pojęcia co "poeta miał na myśl" :)
Taki to i początek 2019 :)
dorotamala02
1 stycznia 2019, 13:00Wszystko da się zrobić,tylko działaj małymi kroczkami,wprowadzaj po jednej zmianie i utrwalaj ją.Jeśli śie rzucisz na wiele zmian nie wygrasz.Ja zaczynałam od nauki picia szklanki wody przed każdym posiłkiem i po każdym posiłku.Powodzenia:)))A trawa faktycznie zielona i niech tak zostanie.
felicitywishes
1 stycznia 2019, 12:28Powloki to tylko powloki, nieraz spedzaja sen z powiek, ale to co pod powiekami i w glowie najwazniejsze :-) Sciskam i wierze, ze malymi krokami, niewielkimi zmianami da sie zdzialac wszystko!