Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jestem córką marnotrawną :)


   Wracam i mam nadzieję, ze będę z Wami z lepszym skutkiem długo mnie nie było dziś mi się poukładało w tej mojej mózgownicy od rana postanowiłam zmienić nawyki żywieniowe bo pofolgowałam sobie z jakością i ilością w efekcie wpadło 10 kg ale cóż tym bardziej mnie to motywuje. Od rana postanowiłam zmienić żywienie nadal jem tak żeby się najeść ale patrze co jem :). Rano zrobiłam sobie dwa jajka na twardo i posypałam solą i pieprzem do tego dwie grzanki i pomidor z cebulka i powiem Wam , że byłam w szoku bo 4 godziny byłam najedzona :). Na obiad zrobiłam rizotto z warzywami i też już 2 godziny mnie trzyma :). Cieszę się , że opamiętałam się jeszcze na 7 z przodu :). Nadal wieczorami biegam i  nie jem po 18 moze dzięki temu się nie toczę:). Pozdrawiam Was serdecznie i cieszę się , że mam zdolność do ocknięcia się w porę :).

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.