Wybrałyśmy się dzisiaj z mamą na szlak, można powiedzieć górski Zupełnie nieumyślnie wybrałyśmy najgorszy z możliwych, nie spotkałyśmy ANI JEDNEGO przechodnia, ale nie dziwie się. Szlak był bardzo nieciekawy, kilka razy myślałam, że nie dam rady i wyląduję na dupie a do tego wszystkiego miałyśmy sandały na nogach, haha. Przynajmniej spaliłyśmy dużo więcej kalorii, niż na szlaku zielonym, o tyle dobrze. Na dzisiaj już zakończę moją aktywność na kanapie, bo już mi się nie chce więcej ruszać Na jutrzejsze poranne ćwiczenia wygrzebałam ze sterty płyt tae-bo i 8-minutówki, więc jest szansa, że nie zasnę w trakcie z nudów
Dzisiaj fotka tylko śniadania, bo cały dzień byłam poza domem i nie brałam aparatu.
Zjadłam:
śniadanie: musli z bananem i 3 łyżkami jogurtu naturalnego, kawałek arbuza
obiad: pieczona ryba, gotowany kalafior i ogórki małosolne
podwieczorek: 2 kromki razowego chleba z szynką i serem, nektarynka
przekąska: chipsy z jabłka 20g
kolacja: pół kostki chudego twarogu
+ kawa z mlekiem 2% i pół łyżeczki cukru
Ruch:
około 3h chodzenia po szlaku
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
cindurella987
23 lipca 2012, 12:48angielski, niemiecki, hiszpanski albo jakis inny;) zawsze najtrudniej sie zmobilizowac i zaczac, no i oczywiscie ta systematycznosc. Ale to naprawde procentuje w przyszlosci wiec warto;)
Julia1993
23 lipca 2012, 11:05no już na szczęście jest to za mną :D super jedzonko kochana ! powodzenia ; **
PannaGomez
23 lipca 2012, 10:553maj sie ;*
Totylkoja.
23 lipca 2012, 08:25chipsy z jabłka ; DD muszę posmakować ; DD 3maj sie kochana ; *
wagofobka
22 lipca 2012, 22:40PS. Nieważne jaki to był szlak, górski czy mazurski, jeżeli się zmęczyłaś to był dla ciebie idealny :)
wagofobka
22 lipca 2012, 22:17Ten co mam w domu aparat będzie miał też gdzieś tyle, ale pewnie o klasę czy dwie jest słabszy od twojego. Nie ma u nas pasjonatów fotografii, więc nikt pieniędzy za dużo nie był gotów wydać :D
Cellist
22 lipca 2012, 22:03Ale Ci fajnie! Łażenie po górach jest super! Ale trzeba pamiętać, żeby nie przeliczyć swoich sił no i oczywiście dobrać odpowiednie obuwie hehehe ;) Bo to może być niebezpieczne...
wagofobka
22 lipca 2012, 22:02PS. Próbowałam robić dzisiaj zdjęcia posiłków aparatem, ale niestety, za dobre to nie wyszły - wychodzi na to, że twój stary aparat i tak lata świetlne młodszy od mojego =D
wagofobka
22 lipca 2012, 22:00Byłaś na szlaku, świetnie! Teraz rozumiesz jak cudownie jest chodzić po górach/górkach :D Zmęczysz się, owszem, ale potem jaka duma cię rozpiera =D Fantastyczne uczucie! Dwaj w Karkonosze, zdobędziemy razem Śnieżkę!
ines85
22 lipca 2012, 21:31to dałaś czasu z tym szlakiem :) ja chyba bym nie dała rady :P zadyszka by mnie zamordowała :)!!!
I.am.ugly.and.i.know.it
22 lipca 2012, 21:11uwielbiam szlaki górskie =D zycze milych cwiczen no i oczywiscie trzymaj dietke tak dalej =*
madagaskar33
22 lipca 2012, 20:46Swietny jadlospis i mila forma spalania kalorii na szlaku gorskim- POZAZDROSCIC :)