Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
bo dla takich chwil warto powstac :)


Idzie wiosna a co za tym idzie lzejsze ciuchy pokazujemy swoje cielska :P .

Bedac dzis na wykladach uslyszalam tyle komplementow ze myslalam ze sie zaczerwienie :P  Bylo to owszem mile ale sklonilo mnie do refleksji . 

Dziewczyny chca sie odchudzac zapisuja sie na silownie i jedna sie mnie zapytala czy stosowalam jakas diete cud ??:D jak ja slysze slowo dieta to szlak mnie trafia na sama mysl:P  . 

No to ja odpowiadam ze nie kochane to nie dieta to ciezka praca w dzien w dzien po 2h dziennie ciezkich treningow . Reakcja byla jedna : WOW .

Przyznam sie szczerze ze zechcialo mi  sie plakac ale oczywiscie byly to lzy wzruszenia .

To moja ciezka praca , moje dziecko , moje dzielo :) . 

Tymczasem zeby nie bylo tak latwo lekko i przyjemnie to obiecuje publicznie ze od poniedzialku zapierniczam jak mroweczka . 

W czwartek mam wizyte u kardiologa zwiazku z moja wada serca nie wiem czy wolno mi cwiczyc moze jakos zbyt intensywnie nie ale nie moge zaprzepascic tego co jest . Nie wolno mi  a nie cwiczylam prawie 3 miesiace . Waga natomiast bez zmian ale ostatnio bylo duzo stresu .

Kochane nigdy sie nie poddawajcie dla takich chwil warto :*

Pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.