wczoraj dzień zakończyłam ćwiczeniami, dopiero jak dzieciaczki usnęły znalazłam chwilkę dla siebie. Dzisiejszy dzień zaczęłam kawą to mój nałóg. Moim błędem jest również picie jej na czczo i w zasadzie czasem zastępuje mi śniadanie.
Moim celem jest przestanie zajadać się słodkościami oraz przestać podjadać między posiłkami, chciałabym również pić przynajmniej 2l.wody.
mam nadzieje że się uda. Ktoś chce spróbować ze mną?