He hej
No tak 1 dzień to misja i 2 i 3 i 5 a potem człowiek wpada w rytm i jakoś leci.Weszłam dzis sobie na wagę i tak jak myślałam 88 kg makabra.Chyba jeszcze tyle nigdy nie ważyłam.Znów będe cisnąć na maxa.JAk znam życie to przy mojej niedoczynności zejdzie mi pół roku na 5-6 kg w dół.Ale jak najbardziej jestem zmotywowana.Nie chcę byc pączkiem a po mału tak wyglądam:(
O nie nie nie.Juz mi się 2 razy udało to i tym razem dam radę.Jestem dziś w pracy 12h .
Wczoraj po pracy pojechałam po Dukanowskie zakupku:PnIE POWIEM ŻEBY NALEŻAŁY TE WSZYSTKIE SKŁADNIKI DO NAJTAŃSZYCH ALE TO NIC.Czego się nie robiżeby schuść:P zrobiłam wieczorem pieczeń rzymską drobiową co by mieć obiadek chociaż:)
5 piersi z kurczaka
4 jajka ugotowane na twardo
3 jajka surowe
1 posiekana cebula
2 roztarte ząbki czosnku
1 łyżka skrobi kukurydzianej
3 łyżki otrąb (2 owsiane 1 pszenne)
0,5 szkl zimnej wody
pieprz
pęczek posiekanego koperku
vegeta sól do smaku
Piersi zmielić lub posiekać w blenderze. Wymieszać z surowymi jajkami, wodą, skrobią, otrębami, cebulą, koperkiem i przyprawami. Odstawić na 10 minut.
Formę wyłożyć papierem do pieczenia, wyłożyć połowę masy mięsnej, pośrodku ułożyć ugotowane jajka i przykryć resztą masy mięsnej.
Piec około 40-45 minut w 180 stopniach.
Jakoś zleci,a potem to już wpadne w Dukana po uszy i będe tylko liczyć tłuszcz i kalorie.Jogurciki i serki zero albo0,5% .
Dobrze w sumie że jest ciepło to i ruch będzie rower pływanienie będzie tak żle.Myślę że najgorsze jest zimowe odchudzanie.Aura nie sprzyja człowiek przygnębiony i wogóle.Szkoda że nie zaczełam wcześniej np. w marcu.Ale to nic dobrze że wogóle mnie tchneło, raczej P mnie tchnął,powiedział co mu sie 1 raz tak delikatnie zdarzyło,A czy ty czasem nie przytyłaś bo jakaś taka jesteś okrągła a nie byłaś, i tu ZONK przytyłam i to dobre 4-5 kg w pół roku.Ale to nic zrzucimy zrzucimy, co prawda będzie to kosztowało dużo potu i energi ale naprawdę warto powalczyć o sylwetke trochę bo człowiek jak jest szczuplejszy to naprawdę duuuuuuuuuuuuuuuuuuużó lepiej się czuje w swoim ciele i jest taki lżejszy zadowolony z siebie.:)
sarna88
9 czerwca 2013, 12:12powodzenia :D