akurat sobie zafarbowałam włoski to mam chwilke zanim złapia i tak sobie tutaj weszłam:))))
i tydzien kolejny prawie za mną i za wami...leci tak szybko że nie wiadomo kiedy masakra....nastepny tez jest bardzo szybki i cięzki ale spoko beda 2 zmiany to i czasu bede miała troche wiecej....maskara....co ja sie dzisiaj nalatałam...ze dopiero sie teraz skapnełam ze jest prawie 23 wieczorm...masakra czasami powinna doba trwac 48 heh
ale spoko loko weekend wolny wiec bedzie miło...własnie gotuje dla teściowej goloneczki które jutro beda sie szykowac na sobote:P dobra jutro popisze w pracu buziolki
kitty1986
10 czerwca 2011, 07:46Mi też ten czas tak szybko leci, ledwo się obejrzałam a dzisiaj znowu piatek.
pinky86
10 czerwca 2011, 07:39a jak dietka idzie?! oj ten czas faktycznie zapieprza...ja od nast tyg zwalniam lekkko obroty...będzie luźniej...uff