Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2dz2f Mieszane samopoczucie
2 kwietnia 2011
Dietkowo wszystko oki tylko relacje damsko meskie jakies nie te.Jak zwykle o pare słów za dużo i kłótnia na maxa.nie cierpie tego .Weekend mam raz na 2 tyg i jeszcze tak ciulowo sie zaczyna.Szkoda gadać.od 12 dni praktycznie nie jadłam nic słdkiego.To jest jak na mnie rekord guinessa:P Ale co tam nie bede ani piła ani jadła słodkiego.Wyjatek robie dla wina.przez cały tydzien niecałe 2 lampki:) he he Widze po sobie ze chudne...ciuchy sa luzniejsze wczorak załozyłam bluzke i normalnie wisiałana mnie.Dobra dobra.To jest takie w sumie 1 poważne odchudzanie w moim zyciu.i wszystko jest estra.Zobaczymy jak to dalej edzie.oczywiście tylko wagi mi bak:( Ale juz w tym tyg kupie:)))) i bede sie ważyc.
dominika19832
2 kwietnia 2011, 19:33ciesze się ze dietko-wo u Ciebie wszystko ok!! no niestety czasem wystarczy niewiele i kłótnia gotowa! głowa do góry wszystko będzie ok !! pozdrawiam!!