Jestem po lekturze książek Pani Agnieszki Maciąg "Smak życia" i "Smak szczęścia" (zaraz po nich będę czytała kolejne jej autorstwa). Ja nie wiem jak smakuje życie, szczęście albo inaczej, nie poznałam ich wszystkich smaków.
Za bardzo skupiam się na myśli jestem gruba i brzydka, załamuję się, popadam w stany lekko depresyjne i zaczynam obrzerać łatwo dostępnym pseudo jedzeniem.
Czas to zmienić, czas zaakceptować siebie taką, jaką się jest. Zmienić nawyki żywieniowe nie na zdrowsze ale na zdrowe. Czas myśleć o zdrowiu, jeść po to aby żyć.
Pani Agnieszka pięknie pokazuje jak dbać o siebie stosując naturalne pożywienie, takie jakie zostało stworzone przez naturę, a nie człowieka (mam na mysli sztuczne pseudo jedzenie, które tylko komuś nabija kieszenie forsą)
Przecierz to takie proste, jeść to co (akurat w moim przypadku) jest na wyciągnięcie ręki. Warzywa i owoce,kasze,płatki zbozowe,oleje i oliwy, sery, maslanki,kefiry,jogurty,przyprawy itd itp
Będę tylko stosowała technikę nie łączenia węglowodanów z białkami. Rezygnuję też całkowicie z cukru i słodyczy,przekąsek,smażonego,napojów farbowanych (brzmi bardziej odpychająco, a niżeli napoje kolorowe:))
Tak już u mnie zostanie, zdrowa dieta na całe życie.
ah.ta.natalia
25 lutego 2018, 11:21Zachęciłaś mnie do sięgnięcia po te książki :) a za Ciebie trzymam mocno kciuki! Każda z nas upada...ale ważne aby po nawet małym upadku nie przerywać a kontynuować :) Pozdrawiam !!
jasmina19
25 lutego 2018, 16:57Dokładnie, taka ludzka natura, upadamy ale zawsze musimy się podnieść. Książki są super, jak widzisz po tej lekturze zdecydowałam się coś u siebie zmienić. Miłej lektury i daj znać jak tobie się podobały. Pozdrawiam
.Wiecznie.Gruba.
13 lutego 2018, 16:18Dasz radę!
jasmina19
15 lutego 2018, 06:49Dam kochana :) już jest mały spadek, ale więcej w poniedziałek po tygodniu.
fiona2016
12 lutego 2018, 17:28Powiem ci szczerze że jak przeczytałam temat to się przeraziłam myślałam że się poddałaś. No i o to chodzi żeby schudnąc trzeba jeść ale zdrowo !!!powodzenia
jasmina19
12 lutego 2018, 22:00Fionko, ja nie mogę się poddać. Gdybym się poddała, to teraz byś mnie w zoo odwiedzała, jako ciekawostka - największe żyjące zwierzę udomowione :p Teraz będzie dobrze, w co mocno wierzę.
LastChance2016
12 lutego 2018, 16:01Uwielbiam Agnieszkę Maciąg ☺️ jest pięknym przykładem na dobre życie, oczywiście wypracowane siłą własnej woli
jasmina19
12 lutego 2018, 21:56Oby i mnie się udało wypracować siłę własnej woli. Co do Agnieszki Maciąg, to dopiero się "poznajemy" :) Mam jej książki,z których dopiero przeczytałam dwie, ale już się zakochałam w jej obecnym stylu życia.
andula66
12 lutego 2018, 07:51Życzę powodzenia ja swojego czasu stosowałam dietę Montignac nie łączenia węglowodanów z tłuszczami też działała każdy musi wybrać coś dla siebie
jasmina19
12 lutego 2018, 08:09Dokładnie tak :)
NowaJaPoPorodzie25
12 lutego 2018, 06:23Trzymam kciuki za Ciebie! !:* od kiedy zaczynasz? ??:-)
jasmina19
12 lutego 2018, 08:08Właśnie taraz,dziś w tym momencie :)
NowaJaPoPorodzie25
12 lutego 2018, 19:58No i bardzo dobrze!:')