... święta mijają pod hasłem "umiar", jem tylko to co lubię w małych ilościach. Piję dużo wody, herbat, między głównymi posiłkami owoce, a już we wtorek wraca serek wiejski, maślanka, warzywa.
Jutro chcę spróbować zrobić sobie koktajl z natki pietruszki,wody,ogórka (lub jabłka) i cytryny.
A Wam jak mijają święta?
jasmina19
17 kwietnia 2017, 21:04To dobry znak dla nas :) w końcu to my rządzimy :)
theSnorkMaiden
17 kwietnia 2017, 09:02U mnie tez z umiarem. Jedzenie mna nie rzadzi ;)