Zdecydowałam się zważyć. Z jednej strony przykro, z drugiej strony ulga, że to tylko 1,5kg więcej. Ale nie panikuję i będę świadomie się pilnować. Za chwilę idę na siłownię.
Na razie jest ok, ale chcę odzyskać ten 100% zapał i radość. Myślę, że to kwestia kilku dni ;)
Dodam jeszcze wpis wieczorkiem albo jutro rano. Muszę wymyślić jakiś obiadek :)
Dzięki za wsparcie:) Trzymajcie się!
fitnessmania
1 kwietnia 2017, 18:13A mi się udało zrzucić 6kg, było ciężko, ale udało się, jest coś co może i tobie pomóc, wpisz sobie w google - co na problemy z nadwagą xxally radzi
studentka_UM_Lublin
4 października 2014, 18:47powodzenia :) ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform