Kochana Vitalki byłam na występie Chóru Alwxandrowa w Szczecinie i to w nowej hali sportowej Azoty. Hala wspaniała ale Chór perfekcja. Cudowny występ ,jak słuchało się niektórych piosenek to ciarki przechodziły po plecach. Balet prefekcyjny ,śpiew cudo solówki przepiękne . Mogłabym tak zachwycać się cały czas ale brak mi słów. Jak będziecie miały możliwość kiedyś iść to zachęcam..To było wczoraj a dzisiaj byłam na spotkaniu niepełnosprawnych gimnazjalistów. Tu dopiero widać walkę z życiem ,a my martwimy się o swoją wagę. wspaniałe dzieci ,prace z papieru cudowne. Spotkanie takie to zmusza do refleksji nad życiem. .Zyczę wam miłego weekendu walczące V.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
fitball
29 listopada 2015, 18:07no na pewno, też ostatnio o tym myślałam, że czasem człowiek się martwi głupotami, a są wśród nas ludzie, którzy mają na prawdę problemy i są pogodniejsi i weselsi i w ogóle...
ninka1956
28 listopada 2015, 20:09Miłego weekendu, buziaki
gilda1969
28 listopada 2015, 16:21O pięknych rzeczach nam dziś opowiadasz. Kocham chóry wszelakie, a na występ tego chóru bardzo bym chciała pójść, toż to światowa sława, jeden z najlepszych na całym świecie - na pewno było cudownie:)) A niepełnosprawne dzieci zawsze chwytają za serce, każdy ich wyczyn to dla nich wielki wysiłek. Tak, przy takich dzieciach, czy i dorosłych człowiek widzi, jak czasem przejmuje się naprawdę mało ważnymi sprawami, gdy oni muszą walczyć z najprostszymi czynnościami.. Chylę czoła im i ich oddanym opiekunom. Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie kochana Jasieńko:))
dorotamala02
28 listopada 2015, 15:00Taki koncert to strawa dla duszy i cieszę sie że Ci się podobało.Byłam 4 lata temu w Bydgoszczy w operze Nowa.Przy takich dzieciach to nasze problemy są niczym.Pozdrawiam.
ckopiec2013
28 listopada 2015, 09:14Ja byłam na ich występie w Warszawie, z 15 lat temu, chętnie bym poszła jeszcze raz, ja zawsze mówię, że trzeba się cieszyć z tego co się ma, bo mogło być gorzej, pozdrawiam serdecznie.
Mayan
27 listopada 2015, 22:17Też kocham chór Aleksandrowa. Kiedyś nawet występował w jaka to melodia. Nagrałam sobie. A teraz niestety nie byłam . Pozdrawiam :))