Mogę się założyć, ze przez cały dzien dzisiaj, jutro i 1 stycznia , będą pojawiać sie tutaj postanowienia noworoczne ;).
Nie będę gorsza :D
jakoś trzeba się zmotywować.
Hm, zacznę od tych bardziej duchowych rzeczy
* wiedza, wiedza, wiedza i więcej wiedzy. Tego nikt mi nie zabierze
* uczyć się lepiej, pokazać rodzicom, ze potrafię
* Być bardziej opanowana, mniej przejmować się błahymi sprawami
* wybaczyć w końcu chłopakowi...próbuję od 6 miesięcy
* uratować dwuletni związek i zakochać się od nowa... Bo po prostu czuję , ze on jest tym idealnym, wymarzonym. On ufa mi bezgranicznie jak to powiedział, ale chce zaufania wobec siebie. Po zdradzie ciężko zasłużyć...ale mu w końcu wybaczyłam...powinnam to egzekwować.
* Zacząć bardziej rozwijać pasję..
* nagrywać znowu covery ( no i układy)
* bardziej oszczędzać
*KUĆ BIOLOGIE I CHEMIE!!!
a teraz te cielesne :D
* schudnąć do 56-58
* zacząć tańczyć w szkole tanecznej (ewn. MDK)
* pracować dalej nad komiksem
* mieć kilka sesji chociaż
* mieć długie włosy :D ( nie takie jak teraz do cyca)
* ćwiczyć więcej
* latem pokazywać szczupłe ciało z długaśnymi nogami :D
* zejść z rozmiaru 36 na 32
* mieć długie paznokcie ;3
* mieć 60-59 w talii znowu!!
* zrobić coś z zębami
***
Sylwester w domu. nie mam na imprezy nastroju. Mam wrażenie , że jeśli dzisiaj M. przyjedzie to będzie w uj poważna rozmowa...
Inaczej wszystko przepadnie...
***
Nie będę gorsza :D
jakoś trzeba się zmotywować.
Hm, zacznę od tych bardziej duchowych rzeczy
* wiedza, wiedza, wiedza i więcej wiedzy. Tego nikt mi nie zabierze
* uczyć się lepiej, pokazać rodzicom, ze potrafię
* Być bardziej opanowana, mniej przejmować się błahymi sprawami
* wybaczyć w końcu chłopakowi...próbuję od 6 miesięcy
* uratować dwuletni związek i zakochać się od nowa... Bo po prostu czuję , ze on jest tym idealnym, wymarzonym. On ufa mi bezgranicznie jak to powiedział, ale chce zaufania wobec siebie. Po zdradzie ciężko zasłużyć...ale mu w końcu wybaczyłam...powinnam to egzekwować.
* Zacząć bardziej rozwijać pasję..
* nagrywać znowu covery ( no i układy)
* bardziej oszczędzać
*KUĆ BIOLOGIE I CHEMIE!!!
a teraz te cielesne :D
* schudnąć do 56-58
* zacząć tańczyć w szkole tanecznej (ewn. MDK)
* pracować dalej nad komiksem
* mieć kilka sesji chociaż
* mieć długie włosy :D ( nie takie jak teraz do cyca)
* ćwiczyć więcej
* latem pokazywać szczupłe ciało z długaśnymi nogami :D
* zejść z rozmiaru 36 na 32
* mieć długie paznokcie ;3
* mieć 60-59 w talii znowu!!
* zrobić coś z zębami
***
Sylwester w domu. nie mam na imprezy nastroju. Mam wrażenie , że jeśli dzisiaj M. przyjedzie to będzie w uj poważna rozmowa...
Inaczej wszystko przepadnie...
***
trombabomba
31 grudnia 2012, 16:13Hmm, jesteś pewna, że rozmiar 32 to rozsądne postanowienie?
Valet
30 grudnia 2012, 13:40Super postanowienia :D Na pewno je spełnisz :)) Powodzenia :*
japanesegirll17
30 grudnia 2012, 13:11kiedys ( dokładnie póltora roku temu ) 32 miałam ;)
MyDarling
30 grudnia 2012, 12:47Powodzenia:)
marta80a
30 grudnia 2012, 12:1532 rozmiar?! O mój Boże, znikniesz ;d Ale postanowienia jak najbardziej realne. Powodzenia i wszystkiego dobrego! ;*