bułka z ,,plasterkiem'' żółtego sera to nie dieta, bułka na kolacje też nie, nawet brązowa
jestem najlepszym przykladem, kiedys jadłam jak większość tutaj dziewczyn , ktore upieraja sie ze dobrze jedza, a po 2 miesiacach diety wystarczyla 3 dniowa przerwa żeby wrocilo 5kg i tak samo wolno schodzilo jak na poczatku, syzyfowa praca...
pare obiadków moich i sernik bialkowy na odzywce bialkowej :)
dzisiejsze menu
śniadanie - odżywka białkowa czekoladowa
2śniadanie - 2 jajka 200 gram warzyw
obiad- 150 gram łososia, 100 gram szpinaku, 200 gram buraków
podwieczorek białeczko truskawkowe
i koło 20tej buraki
Pokerusia
3 marca 2014, 12:52no właśnie ta bułka z tym żółtym serem niestety mnie gubi ale nic na to nie poradzę,że tak lubię;-) sernik białkowy, mogę prosić przepis?
FITmama
2 marca 2014, 22:47Kazdy ma swój sposób :). A kasz tez nie jesz? ja zrezygnowałam z białej mąki i cukru, nie jem tez mięsa , ale bez kasz bym nie dala rady, a poza tym mam wrażenie ze one mi tez napędzają metabolizm, szczególnie gryczana z przyprawami. . Acha..ja mniej ćwiczę - krótko, intensywnie, to jest cos w stylu domowego lajtowego crossfitu, tabatke tez lubię czasem machnąć. pozdrawiam
Elizabeth250
28 lutego 2014, 09:20Calkowicie sie zgadzam! Lepsze cwiczenia + normalne jedzenie niz dieta :) Ale kazdy potrzebuje przekonac sie na wlasnej skorze aby zrozumiec :) Gratulacje spadku!
Japanesee
28 lutego 2014, 08:42proszę poczytać sobie o diecie ,,Paleo'' :)
Wykonczona
27 lutego 2014, 21:03Podziwiam:)
hulopowiczka
27 lutego 2014, 20:56kurcze ja bym się bała że sie takim jedzeniem nie najem;/
Japanesee
27 lutego 2014, 19:58nie wiem, trzeba się z lekarzem pogadac albo z jakims kulturysta z silowni oni najlepiej sie znaja, wiem ze w soi jest bialko i np w fasoli :)) trudno mi powiedziec, ja bardzo duzo ćwiczę 2 razy dziennie, jeden taki talerz to moj obiad, dosłownie żyje na tłuszczach i rybie i zieleninie :)
judipik
27 lutego 2014, 19:40Nie chce,żeby to źle zabrzmiało,ale chciałabym żebyś powiedziała mi co może jeść osoba, która ma zakaz jedzenia przez pół roku ze względu na nietolerancję pokarmowa takich produktów jak:jajka,nabiał,owocemorza,papryka,pomidory,gluten,kakao. Z Twojego wpisu wnioskuje,że najlepiej jest jeść białko,tylko czy masz jakiś pomysł w czym to białko znaleść,żeby dieta była urozmaicona,nie ciągle to samo, no i bez żadnych odżywek?
Saineko
27 lutego 2014, 19:36ja jednak za bardzo lubie weglowodany, pozatym one sa tez potrzebne, dlatego idzie mi troszke wolniej
california.girl
27 lutego 2014, 19:16oj zgadzam się, zawsze jak ograniczam węgle waga spada, ale jestem od nich tak uzależniona że ciężko mi i własnie jem tą bułkę na kolacje:)