Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witajcie! Troche mnie tu nie było, ale... jest
dobrze!!!
10 czerwca 2014
Witajcie, troszkę mnie tu nie było, ale postanowiłam do Was wrócić bo jest mi z Wami raźniej :) I nikt przecież tak dobrze mnie nie zrozumie jak Wy :) słodze? Skądże :D
Wiadomości jest wiele, bo przez okres gdzie mnie nie było rozchorowałam się dwa razy ( nie doleczyłam pierwszego w wyniku czego przeniosło się wszystko na płuca:( ), Ale teraz jest już dobrze i wracam z podwóją siłą. Niestety przy chorobie miałam większy apetyt no i byłam w domu rodzinnym gdzie dwókrotnie wracałam z 5 kg więcej, alee zaraz po powrotach do siebie szybko to zbijałam :) Na dzień dzisiejszy ( ważyłam się rano!) jest 59,6 KG!!! MOJA UKOCHANA 5 na przodzie! Tak wiec mogę z zachwytem i powrotem tutaj opuścić pasek w DÓŁ! Z 66,2 które mam obecnie na pasku ustawiam 59,6KG! No i jeszcze jedno! Wyznaczam nowy cel! Chce na wadze zobaczyć nie 55 kg a 50kg!!! Tak więc prosze trzymajcie za mnie kciukaski i goncie za każde przewinienie.
Spokojnego wtorkowego popołudnia zycze Wam wszystkim!
judipik
10 czerwca 2014, 22:10Życzę powodzenia ;) Ja jeszcze nie wróciłam, ale za jakiś czas na pewno to zrobię. Muszę się ogarnąć z małymi niedogodnościami, ale jak wrócę z Polski wtedy powinno być mi już łatwiej się ogarnąć :)
angelisia69
10 czerwca 2014, 13:20No to trzymaj sie i dzialaj,zeby 5 nie zniknela ;-)
beatka2789
10 czerwca 2014, 11:37powodzenia:)