mamy ten sam problem - jestesmy niskie!!! I dlatego tusze u nas widac duzo bardziej! Ja zaczynam od poniedzialku juz po raz chyba tysieczny ale mam nadzieje ze w koncu mi sie uda - pozdrawiam
asiak250
5 stycznia 2008, 15:01
Fajnie ze sie zmobilizowałś choć troszkę, ale uważam że źle sie za to zabierasz. Zrób sobie jakiś konkretny plan - to naprawdę motywuje - ustal sobie wszystko tak, żeby Ci pasowało i do roboty. Mamy ten sam wzrost i cel - tylko kg sie różnia - ale na pocieszenie ci powiem, ze dwa lata temu ważyłam wiecej od Ciebie! i dlatego ten cel jest naprawdę realny do osiągnięcia - muisz tylko przestac gadac o dchudzaniu tylko sie za nie porządnie wziąć! ja 2 lata temu w ciągu 8 miesiecy zrzuciłam 15kg - Tobie tez sie uda - tylko mniej jedz i wiecej sie ruszaj, zacznij A6W, pościągaj sobie Tamilee, biegaj jezdzij rowerkiem, nie wiem co lubisz. i będzie fajnie. w razie gdybys potrzebowala rady albo wsparcia - zapraszam ;D
kati75
5 stycznia 2008, 12:11
FAntastycznie ze gospodarujesz czas na cwiczenia
jbklima
5 stycznia 2008, 10:28
staram się ,moja wnuczka chodzi do trzeciej klasy i bardzo zależy mi na jej przyjażni.....mamy ją tylko jedną...więc wiesz jak to jest...dużo robię dla niej....a właściwie dla siebie....
dgamm
5 stycznia 2008, 09:26
...będe sledzić Twoje postepki!!!Pozdrawiam.PA!!
dgamm
5 stycznia 2008, 09:06
...dasz sobie rade,spokojnie.Nie wiem czy wykupujesz diete w vitali,czy nie?Ja nie mam wykupionej i poprostu mniej jem i jeżdżę na rowerku stacjonarnym...Ja w ciągu 3,5 miesiaca schudłam 9,80kg, kolacji w ogóle nie jedz,będzie dobrze!!!Powodzenia Ci życzę.Ja planuje juz do świat Wielkanocnych spaść no może do 54kg??Zobaczymy,ale sie juz zawziełam i mam JUZ % Z PRZODU WAGI!!!!!PA.BUŹKA!!!
BOZENAS71
5 stycznia 2008, 08:12
właśnie...brzuszki!!! całuski.
merana
5 stycznia 2008, 07:51
Niech tylko długo śpią. A Ty skończ swoje plany dopiero jak sie obudzą :D
nastazja
5 stycznia 2008, 19:14mamy ten sam problem - jestesmy niskie!!! I dlatego tusze u nas widac duzo bardziej! Ja zaczynam od poniedzialku juz po raz chyba tysieczny ale mam nadzieje ze w koncu mi sie uda - pozdrawiam
asiak250
5 stycznia 2008, 15:01Fajnie ze sie zmobilizowałś choć troszkę, ale uważam że źle sie za to zabierasz. Zrób sobie jakiś konkretny plan - to naprawdę motywuje - ustal sobie wszystko tak, żeby Ci pasowało i do roboty. Mamy ten sam wzrost i cel - tylko kg sie różnia - ale na pocieszenie ci powiem, ze dwa lata temu ważyłam wiecej od Ciebie! i dlatego ten cel jest naprawdę realny do osiągnięcia - muisz tylko przestac gadac o dchudzaniu tylko sie za nie porządnie wziąć! ja 2 lata temu w ciągu 8 miesiecy zrzuciłam 15kg - Tobie tez sie uda - tylko mniej jedz i wiecej sie ruszaj, zacznij A6W, pościągaj sobie Tamilee, biegaj jezdzij rowerkiem, nie wiem co lubisz. i będzie fajnie. w razie gdybys potrzebowala rady albo wsparcia - zapraszam ;D
kati75
5 stycznia 2008, 12:11FAntastycznie ze gospodarujesz czas na cwiczenia
jbklima
5 stycznia 2008, 10:28staram się ,moja wnuczka chodzi do trzeciej klasy i bardzo zależy mi na jej przyjażni.....mamy ją tylko jedną...więc wiesz jak to jest...dużo robię dla niej....a właściwie dla siebie....
dgamm
5 stycznia 2008, 09:26...będe sledzić Twoje postepki!!!Pozdrawiam.PA!!
dgamm
5 stycznia 2008, 09:06...dasz sobie rade,spokojnie.Nie wiem czy wykupujesz diete w vitali,czy nie?Ja nie mam wykupionej i poprostu mniej jem i jeżdżę na rowerku stacjonarnym...Ja w ciągu 3,5 miesiaca schudłam 9,80kg, kolacji w ogóle nie jedz,będzie dobrze!!!Powodzenia Ci życzę.Ja planuje juz do świat Wielkanocnych spaść no może do 54kg??Zobaczymy,ale sie juz zawziełam i mam JUZ % Z PRZODU WAGI!!!!!PA.BUŹKA!!!
BOZENAS71
5 stycznia 2008, 08:12właśnie...brzuszki!!! całuski.
merana
5 stycznia 2008, 07:51Niech tylko długo śpią. A Ty skończ swoje plany dopiero jak sie obudzą :D