Oj kochane, w poniedziałek wracam do pracy i dopiero teraz zrobiłam listę co muszę pozałatwiać w czasie wolnym:( no i nazbierało się tego- nazbierało.
Dietkowo- zadowalająco:)
Ćwiczeniowo- ok
Wróciłam właśnie ze spacerku z Jagienką moją córeczką i niesamowita pogoda- super było;
Mała idzie zaraz lulać a ja wskoczę na rumaka-orbiego na godzinkę:)
sn- płatki jęczmienne z mlekiem 1,5%
sn2- barszczyk czerwony 0,5l
ob- 2 jajka smażone na teflonie, suróweczka z ogórków kiszonych, świeża kapusta gotowana w wodzie;
kol- jabłuszko albo barszczyk
i to na tyle na dziś, starczy:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Jokerka21
9 lutego 2012, 11:05a najlepsze jest to, że podziałały ;O ps ładne ma Twoja córeczka imię :)
BrightNight
8 lutego 2012, 18:23u nas dziś pogoda również ładna była ale niestety mnie nie było w domu bym poszła na spacer z synkiem:(
Tulipanoza
8 lutego 2012, 14:25mało tego jedzenia i godzinka orbiego ale każdy wie ile potrzeba do życia mam nadzieje, że spacerek udany. ja po pracy też taki spacerek 3 km do domu sobie robię. Nie ma to jak zebrać myśli. pozdrawiam
izulka710
8 lutego 2012, 13:49Nie będziesz głodna?Ja bym pewnie była:(Pozdrawiam:)