Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 22.
3 grudnia 2013
Śniadanie: dwie kromki razowca (200 kcal), II śniadanie: kromka (100 kcal), później batonik Góralek (275 kcal), obiad: dwa ogórki konserwowe (20 kcal), ziemniaki (100 kcal), chude mięso - szynka (250 kcal), kolacja: mały banan. Razem: około 950 kcal. Kuźwa, mało.. Nie było czasu na jedzenie. Tak wyszło, że musiałam zostać do osiemnastej w szkole. Byłam już tak strasznie głodna, że musiałam kupić coś w sklepiku szkolnym, a miałam ze sobą tylko 2, 50 zł, stąd ten batonik.. Wafle ryżowe były za 2, 80 zł, masakra. Obiad zjadłam dopiero po osiemnastej, dlatego ta kolacja taka uboga..
nowyplan
3 grudnia 2013, 22:28A no wiem jak to bywa na uczelni ciężko coś tam zdrowego skombinować.