Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i dobrze i nie....


 

Właśnie mam niezłą rwolucje w życiu....
A może to raczej wstawianie na prawidłowy tor...
Sama już nie wiem..
Rok temu pisałam
taką notkę, w której traktowałam o moich podejrzeniach wobec mojego...
Teraz okazuje się że miałam rację, że trafiłam tamtą notką w samo sedno!!!
Czyli intuicja istnieje- tylko jakie z tego pocieszenie...
Chłop namieszał w życiu sobie i tamtej już o mnie nie mówiąc...
Prawie się rozstaliśmy...
Na szczęście PRAWIE..... Na szczęście dla mnie...


Diety nie trzymam stuprocentowej, cwiczę tylko czasami, no i w związku z tym nie mam szczególnych efektów...
Najważniejsze że nie tyje wiecej...
Bo na to nie mogę sobie pozwolic!!!
Pozdro for all

  • wodzirejka

    wodzirejka

    22 czerwca 2007, 15:08

    ja teraz mam taki okres, że do facetów bym strzelała.... wrrr... ;o/ ale cieszę się, że Tobie udalo się pogodzić i załagodzić!! pozdrawiam

  • gosia2007

    gosia2007

    19 czerwca 2007, 09:45

    <img src="http://img443.imageshack.us/img443/1844/tgigiihikgm0.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.