Macie jakieś sprawdzone sposoby na sytuacje, gdy to Was dopada niesamowita ochota na słodką przekąskę?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Chance_
13 stycznia 2014, 23:12no normalnie mam identyczny problem :( i też już nie mam pojęcia jak się ogarnąć
Angela104
13 stycznia 2014, 23:06Może gumy do żucia ? Ja czasem jem jedną kostkę czekolady ale to zazwyczaj podczas nauki , Powodzenia ;)
Agnes2602
13 stycznia 2014, 23:06Tak ,nie mieć nic w domu! Też mam tą przykrą przypadłość he he,ale mam syna i meża i zawsze coś w domu znajdę,oj,nawet niechcący,szukając jakiejś przyprawy(bo każe chłopakom pochować bo wyrzucę).Mam jakieś radary,ukryty talent. Ponoć pomaga picie np kawy z cynamonem i kardamonem,zażywanie chromu,ja jeszcze jem kisiel ze stevią,lepsza w smaku niż słodzik bo go niecierpię.Czasem na podwieczorek zrobię zapiekany ryż z jabłkami i cynamonem i poleje to jogurtem greckim ze stevią i super słodkie oj. Albo zjem coś zakazanego na 2 śniadanie ,staram się nie częściej niż 2 razy w tygodniu. A i jeszcze jak na śniadanie zjem ciemne pieczywo z miodem choć kromkę to zauważyłam że mnie nie kusi,pozdrawiam.
ZobaczePiatke
13 stycznia 2014, 23:04Wiesz organizm zawsze będzie się domagał cukru, bo zwyczajnie go potrzebuje :) I nie oszukasz go nawet żadnymi słodzikami ani owocami :) Ja codziennie zjem sobie kostkę lub dwie czekolady i naprawdę nie widzę w tym nic złego :) Grunt to nie jeść słodyczy kilogramami :)
endorfinkaa
13 stycznia 2014, 23:02spójrz na swoje gorsze zdjęcia :) no i mnie dziewczyny na vitalii podniosły na duchu :)