W pracy nerwy i stres, wszyscy biegają i krzyczą. czasem chciałabym pstryknąć palcami i zniknąć.
Dieta pięknie utrzymana, na dziś menu wygląda nast. następująco:
Śniadanie: mleko + płatki żytnie
II Śniadanie: Banan + sok z gruszki i melona
Obiad: Brązowy ryż + udko z kurczaka bez skóry, nadziewane suszonymi pomidorami + warzywa na parze /brokuł, fasolka zielona, pieczarki i pomidory/
Kolacja: Sałatka z wędzonym łososiem i sosem musztardowym :-D
I woda, woda, woda :-)