Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Strach i woda ;)


Tak moje kochane dobrze widzicie to strach w moich oczach:|

Tak jak obiecałam mimo urlopu, okresu i stojącej w kuchni Nutelli od jutra zaczynam.. Uff powiedziałam to i macie to na piśmie :)

Lodówka zapelniona według listy.

Martwię się o jedno.. Nie umiem się przekonać do picia wody.. Cytryny limonki ( mój tata nawet mandaryny mi wrzucal ;) ) no ..niestety . Jak wypije jedna herbatkę na dzień to mój P. Mi brawo bije :D

Macie jakieś podstępne sposoby ?

Chciałam Wam wstawić moje zdjęcia z kiedyś i teraz ale nie wchodzą ani z tel ani tableta rozumie to tak że siła wyższa czuwa nad tym żebyście moje drogie koszmarów nie miały ;)

Całuski od serca xxx 

  • zuzka.zuzanna

    zuzka.zuzanna

    26 stycznia 2015, 19:32

    Ja piję herbatki ziołowe i owocowe na zimno. Zaparzam, przelewam do dzbanka i stawiam w pokoju !!!!

  • IzUnia318

    IzUnia318

    25 stycznia 2015, 22:26

    Dziewczyny mam pół litrowy kubek i oszczędzam go dzieląc na dwa dni ;)

  • liliput1979

    liliput1979

    25 stycznia 2015, 22:18

    Może spróbuj z owocowymi albo ziołowymi herbatkami. Ja do wody z cytryną już po tygodniu się przyzwyczaiłam, ale kupuję taką lekko gazowaną. Trzymam kciuki :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.