Kochane Dziewczynki
Kupiłam nowa wagę i jestem przerażona , bo ta nowa pokazuje o 3 kg wiecej niz poprzednia. Pierwszą miałam elektroniczną - bateria okragła mi sie wykończyła i takiej nie mogłąm zdobyc więc kupiłam zwykłą ,tradycyjna wagę , no i ona pokazywała jak dla mnie dobre kilogramy ,jednak u lekarki wyszło inaczej . Kupiłam wiec nastepna wagę i znowu duzo - 3 kg prawie wiecej . No ładnie !
Wiem ,że głupia jestem ,że zmieniam wagi , bo tak naprawdę to powinnam siebie zmienić.Starczyłby centymetr ,kosztujący 1zł 50 gr.
To ja po to się odchudzam ,żeby ważyc więcej - to skandal. Tyle to jeszcze w życiu nie wazyłam. Nawet wiem od czego, mąż mi kupuje mnóstwo suplementów i witamin i ja to jadłam . Kiedyś nie jadłam żadnych witamin i miałam dobra wagę, a teraz to przechodzi ludzkie pojecie, fakt ,że mam więcej siły ,ale także więcej kilogramów.
Poza tym boje się ,że jak zacznę za dużo ćwiczyć i za mało jeść to wróci mi rak. Jestem przerażona bo mężowi przeciez wrócił. Kiedyś nie miałam apetytu i ciagle byłam zgrabna przez 45 lat ,ale potem apetyt się pojawił. Moje morale jest zachwiane.Nie wiem zupełnie co mam robić dalej. przeciez sie nie przeżeram, uważam co jem i jem zdrowo .Jasne ,że muszę przystopować i więcej się ruszać, ale na pewno nie zbyt intensywnie bo nie mam ochoty się wykończyć. Na figurze aż tak strasznie mi nie zależy jestem grubsza, ale proporcjonalna i ubita to nawet tak bardzo tych kg nie widać. teraz mam na glowie dwóch chorych a sama też niezdrowa więc głodzić się nie będę.
serdecznie pozdrawiam - Iwonka
Dorota1953
7 października 2015, 12:28Myślę, że od suplementów i witamin się nie tyje. Za to za mało ruchu może być przyczyną nadwagi. Spróbuj Iwonka jeszcze jeść ostatni posiłek o godz. 18. Ja zaobserwowałam, że jak zjem po 18, to od razu lecą mi kilogramy do góry. Może u Ciebie tez tak jest ?
iwonaanna2014
7 października 2015, 14:39Dorotko, bardzo Ci dziekuje za namiary na ksiażke, przeczytałam jednym tchem :) Ja późno zasypiam i stosunkowo późno sie budzę. Zasypiam np. o 4 nad ranem , to i wiadomo ,ze wieczorem coś skubne ,ale nie dużo i nietłuste. Ja jem duzo owoców i to pewnie jest przyczyna. Ale z drugiej strony owoce sa potrzebne w mojej chorobie tak jak i warzywa. Mam za mało ruchu i to musze poprawić,ale powiem ci ,ze ostatnio tak boli mnie kręgosłup i biodra ,ze za duzo się nie poruszam,czekam az przestanie mnie bolec. Pozdrowienia :)
kitkatka
5 października 2015, 22:15Bardziej bym się obawiała tych suplementów niż niedojadania. A może zacznij zapisywać wszystko co wkładasz do buzi bo być może z nerwów czasami pchasz coś do paszczy. Bo u mnie pod wpływem stresu włącza się kompuls. A do 40 tak jak i Ty byłam chuda bo tez nigdy nie byłam głodna. Pozdrówka
iwonaanna2014
6 października 2015, 12:12Własnie zrezygnowałam z suplementów. Kiedys miałam zeszyt , w ktorym wszystko co jem zapisywałam ,dzis tez sobie założe. Pozdrówka :)
marii1955
5 października 2015, 22:12Nie załamuj się , to jeszcze nie koniec świata ... najważniejsze jest jednak zdrowie i myślę , że tutaj dietetyk się do Ciebie kłania ... Odchudzać się to nie znaczy głodować , tylko się je dość solidnie - powinnaś się tego nauczyć ... Na początek nie jedz treściwych kolacji i potem nie podjadaj . Ale słyszę , że masz obecnie w domu spore kłopoty ze zdrowiem męża - eech. Jeszcze Ci tego brakowało ... Dbaj o siebie mądrze , może jakoś zaskoczysz z tą dietą ... Tego Ci życzę i zdrowia oczywiście , buziaczki :)))
iwonaanna2014
6 października 2015, 12:11Marii kochana ja nigdy nie jem tresciwych kolacji :) Fakt ,że podjadam . Dziekuję , serdecznie pozdrawiam :)
Magdalena762013
5 października 2015, 20:03Moze przerzuc sie na jedzenie owowcow i warzyw i na jakis czas zrob sobie taka odmiane? Podobno dieta owocowo-warzywna dr E. Dabrowskiej czyni cuda, nawet w przypadku chorob, choc pewnie nie rakowych... Oj trzymaj sie, ale domyslam sie, ze ta nowa waga Cie dobila:(. Ale nie zalamuj sie.
iwonaanna2014
6 października 2015, 12:09Tak ja przerzucam sie na warzywa i owoce - tego sie trzeba trzymać . Serdecznie pozdrawiam :)