Kochane Babeczki,
Nowy Rok przybył, krechą odkreslamy to co było i zaczynamy od nowa.
Pragnę Wam powiedziec ,ze byłam u mojej mamy w szpitalu,powiedzialam ,ze zyczycie jej duzo zdrowia - bardzo sie ucieszyła ,prosiła,zebym w jej imieniu serdecznie Wam podziękowała i życzyła szczęśliwego Nowego Roku
Jest już z mamusią dużo lepiej, ma już takie zdrowsze oczy i ogólnie dobrze wygląda. Mówi ,że ćwiczy sobie na leżaco nogi ,podnosząc kolana i ruszając stopami ,a także próbuje chodzić trzymając sie łózka..
Widzę ,że ta jej niepamięć była od serca po prostu,a była źle leczona. Myślę,że wiele Waszych mam i babć może tez byc źle leczonych - jak ktoś jest starszy to lekarze od razu mówią ,że to Alzheimer i daja leki ,które jeszcze bardziej ogłupiają ,moja mama najpierw też dostała taki lek - to przestała mnie poznawać - i odrzuciliśmy te tabletki. Okazało sie,ze żyła była bardzo zwężona a potem zatkaną i ciało ,szczególne głowa- mózg były niedotlenione i stąd te zaniki pamięci. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło,gdyby nie ten zawał to leczyliby moją mame na Alzheimera a potem zawał i tak by dostała. A tak to niedługo przyjdzie do domu i ja się nią będę opiekować,żeby tylko mi zdrowie na to pozwoliło.
Jeśli chodzi o moje kg to mam je i nic nie spadło a wprost przeciwnie. Ale juz nawet zaczęłam poświątecznie jeść chudy twarog, warzywa ,chude mięso jem zawsze ,ale mam problem bo nienawidzę jajek - a one sa przewidywane we wszystkich dietach odchudzających . ja ze względu na moje zdrowie nie mogę ryzykowac ze skrajnymi dietami ,ale zdrowo powinnam jeść i oczywiście nie za duzo.
Serdecznie Was pozdrawiam i niech ten Nowy Rok będzie dla was pełen szczęścia i zdrowia i z tendencją do zrzucania kilogramów Iwonka
Grubaska.Aneta
2 stycznia 2015, 10:16Jej dobre że mama wraca do sił. A dobra diagnoza to postawa. Choć tak mało juz lekarzy z powołania którym nie jest obojętny stan zdrowia pacjenta.
iwonaanna2014
2 stycznia 2015, 01:22Dwa razy mi się kliknęło i teraz są dwa wpisy tej samej treści. Przepraszam :)
zzielonejgorki
2 stycznia 2015, 02:35zawsze wpis można usunąć ;)