Wow ..............udało się przetrwać dzień pełen wyrzeczeń!
Przyznam, że robiłam wszystko aby nie myśleć o jedzeniu. Dziabałam na działce ogórki, bawiłam się z synkiem a na dobicie kosiłam trawę w ogródku. Ale cel osiągnięty.
Pozdrawiam i do jutra!
Wow ..............udało się przetrwać dzień pełen wyrzeczeń!
Przyznam, że robiłam wszystko aby nie myśleć o jedzeniu. Dziabałam na działce ogórki, bawiłam się z synkiem a na dobicie kosiłam trawę w ogródku. Ale cel osiągnięty.
Pozdrawiam i do jutra!
AAAga82
15 lipca 2014, 11:16Wow, to gratuluję silnej woli :)