dziś pierwszy dzień kolejnego etapu, tym razem wiosennego
CEL nr 1: 50 kg do połowy lipca / wyjazd na wakacje :) nie wiem ile teraz znowu mam, ale pewnie z 57, bleeeee
CEL nr 2: płaski brzuch, mniej cellulitu - szybkie spacery, co najmniej 30 min. oraz dwa razy w tyg aerobik na sali - karnet mam dwumiesięczny i zaraz mi przepadnie :)
menu:
śniadanie: jogurt naturalny z płatkami owsianymi / mix + kawa
2 śniadanie: pół kubka maślanki
herbata zielona
obiad w pracy na szybki; łosoś wedzony + buraczki na zimno
własnie w trakcie: mandarynka x2, mniam
kolacja: ??? chyba zrobię sałatę z pomidorem i kawałkiem mięska
i cel nr 3: muszę dziś pobawić się z córeczką, choćby to i być miały Monster High...
i zastanowie się nad kupnem roweru :) a co, nie? :)