Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dałam radę :)


Dzień 2/210 uważam za zakończony ;)

Nie brzmi to za bardzo zachęcająco, ale jak już kończę wykonywać trening z Ewą jestem mega szczęśliwa!

A dziś już bez jedzenia, zaraz kąpiel i do spania, żeby nic nie kusiło :)

A Wam jak idzie?

Ja dzisiaj zrobiłam Ewa Chodakowska trening 3 Turbo, tyle, że jedną rundę praktycznie ominęłam, nie umiem oprzeć się na ramieniu, czy łokciu i robić dół góra i do łokcia.. mam nadzieję, że z tygodnia na tydzień będzie co raz lepiej.

Kurdę nie mam kiedy zrobić sobie zdjęć i się zmierzyć, może jutro.

Zmierzyłam się!! :)
Aż w szoku jestem lekkim ale cóż, lepsza motywacja.

Sprawdzenie wagi i kolejne mierzenie dopiero 25 listopada, za 100 dni ; )


P.s Poza tym drugi dzień w żłobku się udał, fakt, że płakał jak go oddawałam, ale potem już było dużo lepiej.

Buzki moje :*
  • takajedna1997

    takajedna1997

    7 września 2013, 10:11

    z każdym dniem ćwiczeń bedzie coraz lepiej, nie poddawaj sie! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.