Trochę ostatnio podżeram, oczywiście @. Co do ćwiczeń to jak na razie co 2 dzień Killer i jest ok. czuję się dobrze. I widzę już małe efekty, wychodzą na wierzch mięśnie brzucha, ramiona się ładnie rysują i skóra coraz bardziej napięta. I nawet mój kolega dzisiaj powiedział do koleżanki: "Spójrz, jaka talia"- to motywuje, więc jutro, mniej żarcia a więcej ćwiczeń. Może jutro spróbuję Turbo Wyzwanie, to typowy spalacz tłuszczu- któraś z Was ćwiczyła?
Dobrej nocy! ;)
angelisia69
6 maja 2015, 04:27no to super,jeszcze taki komplement uslyszec ;-) ja cwiczylam turbo spalanie i jest fajniejsze od killera