Nie wiem czy ta waga oszalała, czy tak mi przez @ skacze, ale dziś po zejściu z wagi banana miałam jak nigdy. Aż mnie M zapytał co taka szczęśliwa o 5-tej rano jestem. Powiedziałam, że miałam erotyczny sen z nim w roli głównej. Co się będę tłumaczyć jak jutro może z powrotem 104 wskoczy. Tym bardziej, że zaczęłam fazę 3, a na niej różnie bywa. Bo w weekend miewam problemy z utrzymaniem rygoru.
Na śniadanie zjadłam pastę z humusu, awokado i papryki. Humusu przed dietą nie jadłam, więc tydzień temu kupiłam w sklepie, żeby wiedzieć jaki toto ma smak. Dziś zrobiłam sama, kupiłam tylko pastę tahini, sklepowy był bardziej "cieciorkowy" w moim bardziej czuć sezam. Pastę tahini też można zrobić samemu. Jest to bardzo proste.
Aha, moje wrażenia - pasta smakuje super, myślę, że humus naprawdę jest fantastyczną rzeczą, będzie pasował do wielu warzyw
Tutaj przepis http://szybkaprzemiana.pl/pasta-z-humusu-i-awokado...
i zdjęcie. Prawda, że wygląda nieźle?
paniania1956
6 marca 2015, 22:54lubie humus, czesto go robie i tahini tez:)
puszysta43
6 marca 2015, 14:16Ja tez próbowałam poczytać o tej diecie, ale te nieznane produkty mnie zrazily. ....ciesze się razem z Tobą z tych zrzuconych kilogramów :-)
iwa1970
6 marca 2015, 16:36prawdę mówiąc to zaopatruję się głównie w Lidlu, Biedronce (super łosoś z koperkiem wędzony na ciepło) i w Kauflandzie. No i Tesco. Pierwszą rzeczą którą kupiłam w sklepie Eko był humus i pasta Tahini. Ale dziś już zrobiłam humus z cieciorki w puszce z Tesco
agusia70
6 marca 2015, 12:17Wczytuję się w tę Twoją dietę, pomysłu na siebie poszukując, ale przerażają mnie produkty - w moim domu na co dzień niewystępujące, które musiałabym dokupić. A jak nie zaskoczę, to kto to wszystko zutylizuje?
iwa1970
6 marca 2015, 12:31w tej diecie jest spory wybór produktów, wejdź za stronę http://szybkaprzemiana.pl/ tam w zakładce zasady diety są wyliczone dozwolone produkty w każdej fazie. Skoro nawet wegetarianie potrafią ułożyć sobie jadłospis to i Ty może znajdziesz coś dla siebie. Pozdrawiam.