Albo @ połączona z upalnym puchnięciem. Nogi i ręce mam jak baloniki. Do tego impreza M pomogła. Ale dziś trochę chłodniej, od 6,30 jestem w ogrodzie i pielę bo wszystko zarosło. Załatwiłam sobie w pracy dzień urlopu na pół, dziś na 12-tą i jutro.
Budzę Młodego i ruszam w chaszcze
kaba2000
10 lipca 2014, 18:16Na pewno po tych pracach ogrodowych spadnie co nieco.Trzymaj sie:)
paniania1956
10 lipca 2014, 10:57milego dnia!