Komunia zrobiła swoje, dziś rano równo 100 kilosów. Oj ciężko wejść w dawny rytm
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
azoola
15 maja 2012, 16:43Hej głowa do góry -na imprezie dobra strategia-jedz tylko najulubieńsze i najpyszniejsze rzeczy na które naprawdę masz ochotę . Zastosowałam i waga tak jak przed imprezą a nie było mi żal. Np rosołu nie jadłam-mam w domu:) A teraz to już po imprezie to hop na dobre tory:)))