Waga spadła o 0,3 kg. Zobaczymy co będzie dalej. W zeszłym tygodniu zdążyło mi się już ważyć 61,3 a dwa dni później mimo diety i aktywności 61, 7 :(. Zobaczymy co będzie jutro. Plusem tego wszystkiego jest to, że jazda na rowerze naprawdę poprawia mi humor. Podziwiam sielankowe widoki i cieszę się latem. Szkoda że ciało nadal sflaczałe ; /.