Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
KONDYCJA MINUS 69


Wczoraj byłam w zoo ale generalnie to trzeba wmaszerowć na górę, a spieszaliśmy się, bo już późno było. 

A poza tym to zakochałam się w żyrafie i orangutanie. Niestety zaczęło lać i za długo nie mogłam pobyć z małpką, wydawało mi się, że ona ma depresję. Ale może ja już za dużo się wszędzie dopatruję.

Potem trzeba jeszcze było z góry zbiec.

I zapłacić za parking jak za woły. Ale czasy wyzysku. Weekend to opłata 15zł, a nie 3 zł za godzinę, 

Za to młoda tak zgłodniała, że pochłonęła skrzydełka z kfc zapominając, że jest veganką, haha

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    20 września 2021, 09:36

    To możliwe, że zwierzęta w ZOO mają dziwne stany i niekoniecznie tryskają entuzjazmem. Akurat ostatnio badałam ten temat w związku z pewnym tematem. My czasem też jesteśmy jak te zwierzęta w ZOO. Młodej szkoda na tym weganizamie :/ dziecko potrzebuje cholesterolu z diety, dla rozwoju systemu nerwowego i mózgu. Może by ją ściemnić, że masło jest wegańskie? ;) haha patent z wygłodzeniem działa :P

    • iskierka74

      iskierka74

      20 września 2021, 10:48

      Ależ jaki weganizm :) Mamo jak pojedziesz do Lidla to kup mi sushi i pączki serowe, haha. Ser żółty z pizzy też nie jest vege. Na dodatek jak nigdy tego nie robiłam, bo nie lubię, teraz zupy gotuję na wywarze z mięsa, bo moja malutka veganka jakoś je wypija nie bacząc na śmietanę 30 %.

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      20 września 2021, 12:00

      😂🤣🤣😝😉 a ha. To już kumam!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.