Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czas zmian.


Postanowilam sie zmienic...robie to dla siebie...chce byc z siebie dumna, chce aby inni mi zazdroscili, chce byc 'gora'...egoistka jestem:) Najbardziej zalezy mi na moim wygladzie...chyba jest dla mnie najwazniejszy...ale prawda jest taka ze kazdy zwraca uwage na wyglad...niekoniecznie ktos musi miec figure lalki barbie...bo figura modelki nie jest wcale sexy...te kosci:P, wystarczy byc zadbanym, swiezym, pachnacym...dlatego rzucilam za siebie zle nawyki...ani wcale nie zaluje, ba jestem z siebie dumna:)))
Jednak wracajac do moich nawykow zywnosciowych....wymagaja one wielu zmian, raz na zawsze skoncze z slodyczami...u mnie jest z nimi podobnie jak bylo z papieroskami:) ale juz nie mam tego problemu, bo tak to trzeba nazwac. Musze zaczac wiecej pic, zaczne jesc sniadania, nie bede sie 'opychac', naucze sie panowac nad soba podczas napadu...chociaz nie mialabym z nimi problemu jesli jadlabym regularnie.... Znowu sie ciecze, w pore dostrzeglam ze zle sie ze mna dzieje. ze musze cso z soba zrobic, bo to juz nie ma sensu.

Dzis zjadlam za wiele by pisac..ale pocieszajace jest to ze rano zjadlam kisiel...a potem posypala sie lawina:((( kalorii!!! Przynajmniej wypilam bardzo duzo wody..uff;)
Zaraz zabieram sie za cwiczenia, pojde spac....A jutro bedzie dniem w ktorym raz na zawsze powiem 'STOP' zlym nawykom....
Bede uparcie dazyla do celu....najgorsze sa poczatki w diecie, pierwsze kilak dni...a ja wymiekam. Obiecuje ze teraz nawet nie bd sie zastanawiala nad kompsumpcja 'zakazanego' jadla...Wkraczam na nowa droge....za kilka miesiecy beda 'NOWA JA' ktora bedzie z siebie w 100% dumna, bedzie sie cieczyla ze swojego widoku w lustrze.
  • monia99999

    monia99999

    7 stycznia 2011, 22:04

    JA W SUMIE TEŻ JESTEM EGOISTKA ROBIE TO DLA SIEBIE , I TEZ PO TO ZEBY MI WSZYSCY ZAZDROŚCILI!!!

  • Edytka.a

    Edytka.a

    7 stycznia 2011, 21:46

    powodzenia :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.