O losie! Jak mnie tu dawno nie bylo ! I zupelnie mi odeszlo ,zeby tu zajrzec. A bo tyle sie dzieje ...Jestem w Polsce, I to jestem wyjatkowo dlugo, Od 9- ciu lat nie wyjezdzalam na tak dlugo. A bo czlowiek przestraszony byl... A co u mnie .. A wyjechalam bo to mieszkanie spadkowe, to trzeba w koncu cos z nim zrobic. Sprzedac, albo zeby ktos z nas- spadkobiercow kupil. Jednak mimo ze jestesmy z corka juz tu miesiac to nic nie doszlo, do skutku bo jest pewna niezgoda I brak zrozumienia. A mianowicie brat z Norwegii zlecil siostrze, zeby jego czesc ewentualnie tez oddala dla bratanicy, gdyby ta chciala kupic, bo taki siostra miala zamiar, ze moze ta bratanica bedzie sie nie opiekowac na starosc, ( bo starosc siostry tuz) ( podobnie jak moja). Jednak bratanica okazala sie wyrachowana, niegrzeczna I niewdzieczna. Zaniedbala to mieszkanie gdzie pozwolilismy jej mieszkac bez wynajmu 5 lat. To tak zaniedbala, tak brudne bylo, ze nie sprzatala tu 5 lat ( chyba moze okna przemyla bo by niewidziala swiata. Taka okazalo sie niewdzieczna, I zamiast wdziecznosci, ze tyle zaoszczedzila przez te lata ( z 60 000) ... To ani dziekuje ani nawet telefonu nie odbierala od siostry tak ja I nas ignorowala... I jeszcze nie placone pare tysiecy czynszu. Tragedia...probowalam po swojemu przemawiac tak do serca, I zeby przeprosila ciocie ( siostre) starsza schorowana osobe. Nic zero przyzwoitosci . Ja to jestem ..wstrzasnieta I zmieszana. No, I nie sprzedalismy, mimo ze byl kupiec I dawal 165 000. I to byla dosc dobra cena optymalna, bo mieszkanie na pewno trzeba remontowac, wiec wiecej by sie pewnie nie udalo, dostac, choc za taki metraz biora po 200 000 .No to czekamy na brata z Norwegii ktory na Swieta przyjedzie.. No I zobaczymy co to z tego wyjdzie. Starszy brat zacietrzewiony zeby tych pieniedzy mlodszego brata nie wziela siostra, choc mlodszy jej to daje. No I tak siedzimy, I data I bilet powrotny nam przepadl, zakupilysmy wiec na inny termin - miesiac pozniej. Na 12 stycznia..I tak przepadam nam pieniedzy bo Luiza rzucila praca I wyjechalam nie zalatwiwszy Uniwersal Credit...Do uslyszenia...kotem to pizza bo bacteria skonczyla sie - pa
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
alhe11
14 grudnia 2019, 07:21Będziesz miała śliczne, polskie Święta ! Pozdrawiam 😄
Berchen
14 grudnia 2019, 08:03z tego co tu przeczytalam tez w typowej pospadkowej atmosferze, moge takich swiat tylko wspolczuc.
Mikelunia
13 grudnia 2019, 18:49Rodzina ..czasem dobra tylko na fotografii ..mam nadzieje ze wszystko sie ulozy. Pozdrowienia. .