Taki dzień dzisiaj ważny, że skusiłam sie na krótki wpis. AHa, odnośnie moich buntowniczych wpisów, - tak wygladających, to tyle dodam, że bez potrzeby, ale cały czas w mojej glupiej głowie takie pragnienie, I potrzeba by znaleźć tu nie tyle dyskutantów I aprobatę, co ludzi,którzy skłaniaja sie to znaczy manewrują s strone myślicielstwa, .To znaczy takich Myslicieli szukam,, nie tyle filozofów, a takich którzy , aaa .... dośc . No - Myslicieli ....
A dlaczego ważny dzień ?... A bo moja córcia znalazła sie już w szpitalu, by urodzić dziecko. I z tego co oznajmiła nam, napisala to dzisiajwieczorem będzie miala cesarkę. Tak,że kochane dziewczyny, to tuż tuż, zaraz jedziemy, bo to w innym mieście ta porodówka. Więc ważny to dzień, bo w naszej family dzieci jak na lekarstwo, to znaczy tylko jeden Szymonek, chlopiec już 15 to letni. A dzieci to skarb. Więc dopijamy z córką ( drugą córką ) kawę I patrzymy,że na dworze sie przetarło, bo padało strasznie. Świeci słońce, jest nadal ladnie, bo przed deszczem było słonecznie, teraz nadal słonecznie. Aha, I dzisiaj wyszlo dobrze z dietą I ćwiczeniami, zaczęłam ćwiczyć, pół godziny I dziesięć minut tańca, mało ale to ładnie. Mam troche siły na ćwiczenia, bo to jednak po tej ubieglorocznej przejściowo drastycznej diecie, straciłam troche siły, I przykładałam sie wielokrotnie do ćwiczeń, ale nie mogłam , z braku sił. Dzisiaj wyszło inaczej I juz teraz wwiem, że będę ćwiczyć. Tyle czasu potrzebowałm na regenerację, no cóż....No kończę, bo czas to wyłączyć I wychodzić na przystanek, by jechać. Pozdrawiam gorąco, pa - Irena
araksol
22 lutego 2014, 00:20no i dobrze, ze jest ok
irena.53
21 lutego 2014, 23:59Tak kochana, już właśnie po wszystkim. Właśnie dowiedzieliśmy się że dziecko już jest. Pozdrawiam