Tak oto wyglądała mój wczorajszy dzień.
Generalnie nie było źle:)
Nie wykonałam jako tako treningu, ale spędziłam aktywnie, a nawet harując ponad 3 godziny na ogródku.
________________________________________________________________________
Walczymy dalej...
Dziś weszłam na wagę, a ona powiedziała mi dobrze sobie radzisz.
Póki co nic nie zmieniam, to było ważenie kontrolne czy moje działania nie idą na marne.
I wiecie co wam powiem....?!
NIE IDĄ!:)