No i wszystko idzie dobrze :D Dziś dzień białkowy. w pracy na rano, ale wziełam sobie śniadanko, myślałam ,że będzie mało..ale nie było tak źle. Ale jutro ... robie moje ukochane leczo!! czekam na nie z niecierpliwością.i jutro się zważę jednak. Zobaczymy jak sytuacja wygląda. Mam ogromną nadzieje ,że coś spadło. no i wypróżnianie się poprawiło. co mnie rownież cieszy :D
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.