Impression
kobieta, 42 lat
Częstochowa
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piąteczek :)
9 grudnia 2011
Ehh na szczęście już weekend. Wprawdzie w piątki mam mega roboty, bo sprzątanie w domu i u rodziców, ale czuję w powietrzu że to weekend. W piatki rano mam chwilkę czasu do przygotowania czegoś lepszego na śniadanie :)Dziś wybór padł na soczek :)Fakt prowodyrem była moja niechęć do wyrzucania jedzenia, a nie dość że marchewki jeszcze trochę i same wyszłyby z lodówki a pomarańcze zamieniłyby się w pomarańczowe rodzynki :DDzisiejsze menu:Śniadanie:Szklanka soku z marchwi, pomaranczy jablek2 jajka na miekko (trzecie było dla Młodego )serek wiejski lightII Śniadanie:soczek ze śniadaniaobiad:kapusniakpodwieczorko/kolacja:jogurt jogobellaAaa i zapraszam wszystkich na mojego nowo otwartego bloga Angielski w kuchniBlog kulinarno edukacyjny w zamysle. Wasze przemyslenia i pomysly pomoga mi go dopracowac. W przyszlosci chce rowniez otworzyc forum :)
Bobolina
9 grudnia 2011, 15:23bloga juz dodalam do zakladek bo od razu mi sie spodobal i w weekend go przewertuje :D hehe znam to :D mimo zrobionych wczoraj zakupow to zjadam stare resztki z lodowki bo szkoda wyrzucic :P ale soczek z owocow i warzyw na sniadanko to bardzo zdrowo, gorzej jakbys stare slodkosci wyjadala :P