Powiem wam, że wczorajszy dzień niby nie był zły, ale popełniłam jeden grzeszek...zjadłam malutka kajzerke. Moja wina. Kupiłam dla młodego i męża i po powrocie z zakupowego spaceru ( a był długi) jakoś mnie wzięło.
W sumie to jakoś nie rozpaczam, bo jak mam @ to zazwyczaj niewielu rzeczy umiem sobie odmówić a tu tylko bułka. Więc jakoś przeżyję.
Dziś jeszcze przed śniadaniem i nie mam weny...
Może zrobię tak...
Śniadanie:
2 jajka na miękko plus trochę białego sera i pomidorek
herbata
II śniadanie:
miseczka chudego mleka z 2 łyżkami otrąb i słodzik do tego
kawka
obiad :
zupa jarzynowa
kawałek domowego pulpetona
podwieczorek ( to moje łakomstwo)
plaster arbuza
kolacja...
śledzik
Tak na szybko wymyśliłam po przeglądzie lodówki :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Magdula76
28 lipca 2011, 13:54czy ja gdzies napisalam, ze zubilam 5 kg w 3 tygodnie? chyba nie, ale fajnie by bylo:) mam zamiar zgubic prawie 5 do 4 wrzesnia i tym samym osiagnac moj cel. Jogurt Waniliowy Nestle Diet. A owsianke tez polecam, regularnie codziennie na sniadanie - ja gotuje ja na 3/4 szklanki chudego mleka, troszke slodziku, lyzeczka kako i 3 lyzki otrab owsianych. Gotuje na wolnym ogniu okolo 10 minut. Wychodzi gesta. Pychota:) PS ja tez kupuje codziennie swieze buleczki dla rodziny, ale osobiscie wole zjesc .......owsianke, hehhehe:)pozdrawiam.
Ilona33
28 lipca 2011, 11:40Nie zastanawiaj sie nad owsianka ;-) To naprawde super sprawa ;-) i 1 kg sie gubi jak nic po jednym dniu ;-) metabolizm sie podkreca, jelita oczyszczaja, bo otreby tez działją jak miotełka, a co dla mnie najwazniejsze, nie jest sie głodnym, bo 2 litry owsianki w ciagu dnia naprawde syca ;-)
Bobolina
28 lipca 2011, 10:22mm menu zapowiada sie pysznie, szczegolnie ten sledzik na kolcyjke :D eee nie przejmuj sie tak ta bulka! dobrze ze nie rzucilas sie na jedzenie, bo niestety @ czesto to powoduje, a tak to tylko nadprogramowa buleczka ;]
Ilona33
28 lipca 2011, 08:33Ta kajzerka to Ci sie podługim spcerze po zebach tylko rozeszła ;-) Spokojnie. Ja jak głodna wracam ze spaceru, to tez wkladam do buzi wszystko co w zasiegu reki ... musze sie pilnowac. To wlasnie glud robi nam cos takiego. Nie wolno dopuszczac do glodu ;-)
WikusiaXXL
28 lipca 2011, 08:11w sumie to przecież samiutka woda z odrobiną cukru dobrze przyswajalnego :)