Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dieta reaktywacja

9 listopada 2010

Hej Vitalijki...
Ja juz lepiej troche sie czuje, ale gardlo boli dalej.
No i nos boli, przez opryszczke...
Teraz rozpoczal sie dla mnie sezon telefonow od playa bo mi sie konczy umowa. Hehe Mam super oferte. A teraz sprawdzam te super oferte i co i w sumie taka super to nie jest.
Wczoraj srednio dietowalam, bo zle sie czulam i do tego okres wiec apetyt mi dopisywal.
Dzis juz mam plan.

Dzien rozpoczelam od kawki z mlekiem - bo musze brac lekki na czczo i zawsze potem kawka

Sniadanie :
pomidor+ogorek+wedlina
herbata czerwona

II Sniadanie:
jablko duze

Obiad:
zupa jarzynowa - niezabielana

Podwieczorek:
Pomelo

Kolacja:
jablko + kompot jablkowo truskawkowy

Nie wiem ile to kcal ale jakos wyzyje bez tej wiedzy :)
Dzis dzien bezmaczny, bo wczoraj tak zaszalalam z chlebem ze lepiej nie mowic. Musze sobie jakis odwyk zrobic :)

Dodaj komentarz

Madzia22m
14 listopada 2010, 15:42

i jak zdrówko?? wykurowałaś się??
meredith23
12 listopada 2010, 02:42

kochanie co tam u ciebie?
Marekkk
9 listopada 2010, 21:05

no akurat ten rok / lato było do kitu(( mielismy 4 powodzie.. nie było pogody zeby nie lało, wegel namokniety... i takie buty(( ale moze jakos to będzie
Ilona33
9 listopada 2010, 16:50

dla mnie za mało białka ;-)))) poza tym kalorii bardzo malutko chyba ;-) ale jesli Ci to wystarcza ? ;-))) Powodzonka !
Neokatrina
9 listopada 2010, 14:32

a co to Pomelo?
womakima
9 listopada 2010, 11:33

-to max jest tu z 500 kcal.Malusio!Pij dużo wody-przy tak skromnym jedzeniu-raz,że oczyszcza,a po drugie-zabija apetyt-także -szklanka wody zamiast ;).W ogóle to laska jesteś-choc rozumiem,że jeszcze troche zrzucić by można,szczególnie dla bezpiecznego zapasu.
grubasekkkkk
9 listopada 2010, 09:18

oj czasami taki świeży chlebek kusi ojjj kusi :))))) Zdrówka życzę :D