Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dukan dzien 11 - P+W 4/5


O matko. Posprzatalam, pranie powiesilam, lazienki umyslam, kuchnie posprzatalam i padlam. Kurce patrze ktora godzina i.... jejku nawet chwili spokoju, bo sie mlody zaraz obudzi na jedzenie.
Je cie piernicze.

Dzis weszlam na wage - nie wiem po co, ale weszlam. No i waga stoi. Trudno. Wazne ze nie rosnie :)

Sama nie wiem co zjem
Na pewno podobnie do wczorajszego dnia, bo mi kotleciki zostaly :) I mam serek wiejski otwarty, bo taki duzy kupuje :D
No i mje rzodkiewy
Musze je do jutra zezrec, bo od poniedzialku same proteiny. Ehhh ide moze wymysle cos dobrego do jedzenia.... Buziaki
  • Ilona33

    Ilona33

    19 czerwca 2010, 13:53

    Ja dziś 1-wszy dzień warzyw mam. Nie mogłam sie doczekac ;-) PS. a co za kotleciki sobie robiłaś ?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.