dzis pierwszy raz w zyciu zrobilam zupe meksykanska :) wyszla przepyszna - i tak wsuwam caly dzien - ze szpinakowa na zmiane - jeszcze za godzine ostatnia porcja i koniec na dzis :)
po wczorajszym sporcie ( wygibasy w domu przez okolo 15 min) mam straszne zakwasy - wiec dzis nie robilam nic na nogi - tylko brzuszki :)
oby mi tylko zapal nie minal !!!