Raporty trenera
Tygodniowy raport trenera
Realizacja celów
- 2 / 2,6 h
- 899 / 1369 kg
- 768 / 1618 kg
Dodatkowa aktywność
- Łącznie:
- 8,6 godziny
- 999 kcal
Średnie wykonanie planu tygodniowego
| Trudność | Wykonanie | Samoocena | |
| Trening siłowy | 0.00 | 50% | W sam raz |
| Trening cardio | 0.00 | 50% |
Wnioski trenera
Ilono!
Gratuluję ukończenia 5 tygodnia ćwiczeń. Pamiętaj, że tylko systematyczne wykonywanie treningów przybliży Cie do założonego przez siebie celu, którym jest spalenie zbędnej tkanki tłuszczowej. W tym tygodniu zrealizowałaś swój indywidualny plan treningowy jedynie w 50 procentach. Bardzo proszę pamiętaj o wykonywaniu wszystkich zaplanowanych przeze mnie treningów. Pozwoli to szybciej osiągnąć wyznaczony przez Ciebie cel.
W przyszłym tygodniu rozpoczynasz 6 tydzień fazy właściwej.
Do końca planu pozostało 57 dni i 33 treningów.
W razie pytań proszę o kontakt
Damian Jefremienko
Specjalista trener
Damian Jefremienko
Informacje dodatkowe
| Czas | Ćwiczenia cardio | Podniesione | Dodatkowa aktywność | Spalone | |
|---|---|---|---|---|---|
| Poniedziałek 2012-11-26 Trening | 0:56:00 | 0:15:00 | Rekord! 608 kg | kcal | 365 kcal |
| Wtorek 2012-11-27 | 0 | 0 | 0 kg | kcal | 0 kcal |
| Środa 2012-11-28 Trening | Rekord!1:01:00 | Rekord! 0:22:00 | 291 kg | kcal | Rekord! 403 kcal |
| Czwartek 2012-11-29 | 0 | 0 | 0 kg | kcal | 0 kcal |
| Piątek 2012-11-30 Trening | 0:00:00 | 0:00:00 | 0 kg | kcal | 0 kcal |
| Sobota 2012-12-01 Trening | 0:00:00 | 0:00:00 | 0 kg | kcal | 0 kcal |
| Niedziela 2012-12-02 | 0 | 0 | 0 kg | kcal | 0 kcal |
| Średnio | 0:29:00 | 0:09:00 | 225 kg | 0 kcal | 192 kcal |
| Łącznie | 1:57:00 | 0:37:00 | 899 kg | 0 kcal | 768 kcal |
 | | | | | |
 5.9 | 1.9 |  1.8 |  0 |  3.8 |
Jogata
3 grudnia 2012, 22:00W środę miałaś prawie same rekordy :-)
renianh
3 grudnia 2012, 20:17Ja też nie wiem o co chodzi zwłaszcza że 8,6 godziny to 999kcal ,niemożliwe.
Karampuk
3 grudnia 2012, 17:28obejrzałam, ale i tak nie rozumiem :P
ania9993
3 grudnia 2012, 12:52wow-jakie profesjonalne tabelki:)
mundziu
3 grudnia 2012, 12:25chyba obijałaś się ciut ?? :))