Przykro to aż mówić, ale zaczynam od nowa.
Tym razem pakiet na cały rok oraz znowu kolejna dawka motywacji. Ta półroczna dieta była super, faktycznie schudłam. Nie jedząc w 100% z nią dało się zjechać. Teraz po wakacjach niestety + 2,5 kg, ale plany zacne.
Do dzieła. Trzymajcie kciuki! :)
Haustann
4 listopada 2018, 20:34Trzymam kciuki! Mamy podobny cel :). U mnie - na próbę, dwa miesiące diety.
Ikimino
5 listopada 2018, 18:33OOO, zobaczysz uzaleznisz się. :D Ja już po jednym dniu wstępnym czuje się super.
Wiosna122
3 listopada 2018, 04:05powodzenia ;)
Ikimino
4 listopada 2018, 11:19Dziękuję bardzo i wzajemnie :)!