No to zaczynam:-) day one mojego odchudzania. Głodna nie chodzę, wiec ok. Bałam się że będzie mi w brzuchu burzyć i wszyscy w pracy będą to słyszeć. A tu miła niespodzianka. Tylko wypicie takiej ilości wody to wyzwanie. W sumie to herbat różnych. Jeszcze walczę;-)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Landryna3210
21 maja 2014, 19:10Powodzenia ;) Dasz radę .!