Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kg
7 października 2013
plan powoli działa , po analizie wiem że nadal za mało wypijam białka, -- do poprawy !! , po wypłacie kupuje nas puchę, do końca roku mam zamiar pozbyć się tej 8 z przodu , aby nowy rok przywitać z 7 , w końcu to tylko 14 kilo do pozbycia, ileż to tłuszczu !!!!!!!!! , a potem ddo wiosny do końca kwietnia kolejnych 15 kg trzeba bedzię pożegnać , i o ile to życie będzie lżejsze.......... i w końcu na przyszłą zimę kupię sobie taką kurtkę jaka będzie mi się podobać a nie taką jaka pasuje.... niemalże namiot......, oj za rok będzie istne szaleństwo zakupów zimowych !!!!!!!!!! wwwwwwwwwwwwwwwwrrrrrrrrrrr
Niecierpliwa1980
7 października 2013, 15:53A ja schudłam i nie mogę znaleźć fajnej kurtki :-( Wszystko na jedno kopyto szyte i jakieś takie brzydkie.
gretka2013
7 października 2013, 15:40A ja mam piękną kurtkę,bardzo mało w niej chodziłam bo zaraz dużo utyłam co u mnie jest wynikiem choroby.I mam nadzieję że w tą zimę zmieszcze się w nią.